Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 25 marca 2013

Tołpa STIMULAR 40+ Ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy na dzień

Kochani dziś na moim blogu króluje TOŁPA
Recenzja kremu przeciwzmarszczkowego 40+
zapraszam





Opis producenta:


Tołpa Dermo Face
STIMULAR 40+
Ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy na dzień, bogaty
SPF 15
WSKAZANIA:
skóra wrażliwa, dojrzała, z obniżoną jędrnością i widocznymi zmarszczkami, normalna i sucha.
Innowacyjny, hypoalergiczny preparat przeznaczony do intensywnej pielęgnacji skóry w ciągu dnia. Działa silnie przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco, pobudza procesy odnowy naskórka. Dogłębnie odżywia, regeneruje i rewitalizuje skórę oraz przywraca uczucie komfortu. W widoczny sposób koryguje objawy starzenia. Eliminuje drobne zmarszczki, spłyca głębokie i przeciwdziała wiotczeniu skóry. Po zastosowaniu skóra odzyskuje napięcie, jędrność i sprężystość, jest wyraźnie wygładzona i odmłodzona.
SPOSÓB UŻYCIA:
Niewielką ilość kremu nanieść na oczyszczoną i stonizowaną skórę twarzy i okrężnymi ruchami delikatnie wmasować zaczynając od szyi w górę. Stosować na dzień.
Naturalne składniki aktywne:
torf TOŁPA®, przeciwzmarszczkowy kompleks nasion drzewa Tara i  zielonych alg, ujędrniający ekstrakt z nasion ceratonii i glutenu pszenicznego, rewitalizujący ekstrakt z senesu wąskolistnego- botaniczny odpowiednik kwasu hialuronowego, masło shea, olej macadamia, gliceryna.
Pojemność: 40 ml
Produkt hypoalergiczny, nie zawiera alergenów i sztucznych barwników.
Produkt przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Akademii Medycznej we Wrocławiu.




Moja opinia:
Krem ma bardzo przyjemny zapach, który jest na tyle delikatny, iż nie jest uciążliwy nawet dla alergików. Bardzo ważne jest to, że nie uczula, nie wywołuje reakcji alergicznych. Doskonały dla osób z wrażliwą skórą tak jak ja. Krem ma gęstą i białą konsystencję, którą się lekko i łatwo rozsmarowuje. Szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki na twarzy. Skóra od razu jest nawilżona i czuć że jest elastyczna. Działa intensywnie, przez co spłyca drobne zmarszczki, natomiast nie zauważyłam żeby sobie dobrze radził z bardziej widocznymi głębszymi zmarszczkami. Owszem dogłębnie odżywia, ujędrnia i regeneruje skórę. Po dłuższym stosowaniu, skóra jest bardziej wygładzona i promienna. Krem jest średnio wydajny, ponieważ tuba 40 ml wystarczyła mi na miesiąc codziennego stosowania. Opakowanie raczej sprawia wrażenie odpychające, przypomina wyglądem maść. Dodam że bardzo lubię trzymać kosmetyki których akurat używam w widocznym miejscu, niestety podczas używania tuba wgniata się i wygląda nieestetycznie, dlatego nie można zostawiać ich na wierzchu bo szpecą. Plusem jest zabezpieczenie otworu przed pierwszym użyciem i znów przychodzi na myśl maść, lecz to akurat jest pozytywną stroną kremu.
Moja końcowa ocena to 5/5 możliwych





STIMULAR 40+ Ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy na dzień
dostałam do przetestowania za pośrednictwem 
serwisu bangla.pl
ale nie ma to wpływu na moją ocenę.






Znacie produkty Tołpy ? 
Używacie jakieś ?

Czy zgadzacie się ze mną, że w środku jest super produkt, ale opakowanie nie zachęca do zakupu ?



Pozdrawiam MTTEAM






42 komentarze :

  1. Ach ta Tołpa kusi, ,,ale ja mam jeszcze czas na te 40+ :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie z mniejszą cyferką z przodu także są i są genialne...:)

      Usuń
  2. Cieszę się, że sprawdził się u Ciebie ten kremik :) Kosmetyki Tołpy są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, masz racje, jestem nimi oczarowana...:)

      Usuń
  3. Jeszcze dla mnie trochę za mocny, ale dobrze wiedzieć co polecić np. mamie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla Ciebie też jest duży wybór kosmetyków tej firmy...:)

      Usuń
  4. Ja akurat lubię opakowanie, wyciskam je od góry, więc nie ma brzydkich wgnieceń:)
    Poza tym uwielbiam Tołpę, w tej chwili używam serii, którą jestem oczarowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście woję bardziej dekoracyjne opakowania, ale tutaj zawartość jest tak wspaniała że mogę przymknąć oko na opakowania...:)

      Usuń
  5. Z Tołpy miałam jedynie żel do dziąseł :) Ale myślę, że w przyszłości sięgnę po produkty tej marki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, oferują tyle wspaniałości, że na pewno coś dla siebie znajdziesz...:)

      Usuń
  6. ja nie miałam żadnego produktu Tołpy ;)
    a ten kremik muszę mojej Mami podsunąć :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, a dla siebie również coś fajnego znajdziesz i będziesz zadowolona...:)

      Usuń
  7. jestem zachwycona borownikowymi mydełkami z Tołpy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tołpa coraz bardziej mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już tyle razy miałam sięgnąć po kosmetyki Tołpy, ale jakoś nie po drodze mi było.

    OdpowiedzUsuń
  10. O tej firmie jest coraz to głośniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ sporo osób zaczęło zwracać uwagę na skład...:)

      Usuń
  11. Pierwszy raz widzę i słyszę o takiej firmie :)
    Ale produkt na oko wydaje się być dobry :D
    Zapraszam ; www.everyday-smart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tołpa jest do kupienia głównie w aptekach, niestety nie ma jej w sklepach kosmetycznych...:)

      Usuń
  12. Rzeczywiście opakowanie nie zachwyca... ale najważniejszy jest produkt. Zastanawiam się tylko nad jego wydajnością, bo miesiąc używania, to dosyć krótko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tylko do twarzy to krótko, ale ja używałam do twarzy, szyi i całego dekoltu...:)

      Usuń
  13. Ojej, nie chciałam, abyście zazdrościli. Chciałam, żebyście mnie zasypali podobnymi opowieściami! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja opowieść wywarła na mnie ogromne wrażenie, a co do dzieciństwa to gratuluję ci że takie miałaś i wiele osób na pewno trochę ci tego zazdrości...:)

      Usuń
    2. Wiesz, post prezentuje dobre chwile. Ale dzieciństwo każdego dziecka ma drugą stronę medalu.

      Usuń
  14. Najważniejsze oczywiście jest działanie, skuteczność:)
    Bardzo ciekawa recenzja.

    Buziaki;*:*

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam dwa kremy do twarzy z Tołpy - jeden na dzień, a drugi na noc. Jak jeszcze ten pierwszy się sprawdza, to z drugim nie za bardzo się polubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )