Szukaj na tym blogu

niedziela, 16 lutego 2014

Naleśniki na ostro - z szynką i pieczarkami

Witajcie Kochani
Ponieważ nie samymi kosmetykami człowiek żyje i od czasu do czasu musi również jeść, postanowiłam zaproponować Wam pyszne naleśniki, które można robić na wiele różnych sposobów.

A ja miałam ochotę na naleśniki z szynką i pieczarkami
Zapraszam




Farsz można zrobić ze składników jakie lubimy najbardziej. Ponieważ lubię pieczarki mój farsz jest z pieczarkami, cebulą i szynką. Bardzo prosty, bardzo szybki i bardzo smaczny farsz. 




Wszystkie składniki smażę i do tego daję przyprawy



Pieczarki nadają naszemu farszowi pyszny sosik, dzięki czemu nasz farsz nie jest suchy.


Moje naleśniki są bardzo jajeczne, przez co też bardziej syte i jeden naleśnik na osobę spokojnie wystarczy

Ciasto na 3 duże naleśniki:
2 jajka
dwie łyżki mąki
ok pół szkl mleka
sól
Ubić ciasto na gładką masę i upiec 3 duże naleśniki 28-30 cm


Starty żółty ser nadaje wyjątkowego smaku i nie może go zabraknąć






Gotowe zwinięte naleśniki wkładamy na chwilkę do piekarnika, lub mikrofalówki w celu podgrzania i roztopienia sera
Przed podaniem możemy udekorować np. ketchupem lub zrobić sos czosnkowy > pycha:*



Naleśniki to niezwykle proste i smaczne danie
Są one na tyle wdzięcznym daniem, że można je podawać na śniadanie, obiad jak również na kolację.



A Wy z jakim nadzieniem lubicie naleśniki ?



48 komentarzy :

  1. Ale mi apetytu narobiłaś od rana ;D smacznie wyglądają :)
    Pozdrawiam i obserwuje.
    _____________
    http:/mrozinka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja najbardziej lubię z serem :) ale z tych będzie zadowolony mój facet :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba spróbuję , ja tez bardzo lubię pieczarki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm... uwielbiam naleśniki! robię głównie na słodko a takie na słono nazywają się u nas krokiety i smażę je przeważnie z farszem z przemielonego mięsa drobiowego z rosołu z dodatkiem podsmażonej cebuli - do czerwonego barszczu są przepyszne!
    od bardzo dawna chodzi za mną właśnie taki farsz pieczarkowy i chyba mu w końcu ulegnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię na ostro, latem często jadlam takie naleśniki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli chodzi o naleśniki nie na słodko, to robię je podobnie, ale odpuszczam szynkę (moi rodzice lubią z parówką w środku) i dodaję więcej sera. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuje za cudowny przepis! mniamm!

    OdpowiedzUsuń
  8. zarąbisty pomysł na jedzonko :) tylko nie lubię ostrych dań, ale zawsze można sobie przerobić i dobrać składniki które się lubi :D Robiliśmy podobne w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o matko az sie glodna zrobilam hehe :D fajny i prosy pomysł na obiad

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja mama robi podobne, muszę jej pokazać ten przepis. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, zjadłabym takie naleśnikiiii:-)))) Mniaaaam! Tylko nie dodawałabym tej szynki, bo nie lubię. Dodalabym żółty ser.
    Zapraszam: www.szeptyduszy.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. z chęcią wypróbuję przepisu. Mój chłopak uwielbia ostre dania, więc pewnie mu posmakują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazałam prezent, który zrobiłam i, o którym wspominałam we wcześniejszym poście.

      Usuń
  13. wyglada na smaczne ;) nie jadlam jeszcze na słono ale musze spróbowac tych i ze szpinakiem i fetą ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Osz kurcze, jak to pysznie wygląda ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. smakowicie wyglądają.... a że lubię eksperymentować w kuchni, to je wypróbuję :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://patulkarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. jestem juz objedzona na dzis;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja z dżemem, albo z bananem i nutellą :P A tak serio to nigdy nie jadłam innych naleśników niż na słodko, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeju, ale mi pani smaku narobiła tymi naleśnikami, na pewno skorzystam z tego przepisu :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądają niezwykle smacznie :) a zwłaszcza, że kocham naleśniki. Najczęściej robię ze szpinakiem i pieczarkami i serem, ale Twoją wersję chyba też wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  20. hmm,. tego jeszcze u nas nie grali...

    OdpowiedzUsuń
  21. Zjadłabym ze smakiem :D
    U mnie w domu mieszkają pożeracze naleśników :) Najczęściej robię na słodko, ale ta wersja na pewno mężowi posmakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mój meżczyzna uwielbia kiedy robię bardzo podobne naleśniki, zresztą ja również je zjadam z ogromnym smakiem! :)
    Czasem polewam je sosem czosnkowym własnej roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Takich jeszcze nie robiłam;) A wyglądają apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja bym pewnie zrobiła wersję bez cebuli (nie lubię jej), ale poza ty to bardzo fajny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  25. pysznie wyglądają, też się czasami o takie pokuszę :)
    najczęściej jednak jem z białym serem lub dżemem :)

    OdpowiedzUsuń
  26. chyba mam na jutro obiad:) a miała być dieta;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale świetny pomysł! Takich jeszcze nie jadłam :)
    Ja bardzo lubię krokiety z jajkiem, serem i pieczarkami - pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. wiem co dzisiaj będę miała na obiad:D

    OdpowiedzUsuń
  29. No nie, ale mi narobiłaś smaka od rana...

    OdpowiedzUsuń
  30. Wygląda zachęcająco. Będę musiała spróbować tego przepisu, bo jeszcze tak naleśników nie jadłam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Twoje naleśniki wyglądają przepysznie! *_*

    Ja czasami robię naleśniki ze szpinakiem, kukurydzą i kurczakiem ;) I polane sosem czosnkowym, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. o kurcze, obowiazkowo muszę to zrobić! mniam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Normalnie Pani Gessler może się schować przy Tobie ;*

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )