Witajcie Kochani
Ponieważ nie samymi kosmetykami człowiek żyje i od czasu do czasu musi również jeść, postanowiłam zaproponować Wam pyszne naleśniki, które można robić na wiele różnych sposobów.
A ja miałam ochotę na naleśniki z szynką i pieczarkami
Zapraszam
Farsz można zrobić ze składników jakie lubimy najbardziej. Ponieważ lubię pieczarki mój farsz jest z pieczarkami, cebulą i szynką. Bardzo prosty, bardzo szybki i bardzo smaczny farsz.
Wszystkie składniki smażę i do tego daję przyprawy
Pieczarki nadają naszemu farszowi pyszny sosik, dzięki czemu nasz farsz nie jest suchy.
Moje naleśniki są bardzo jajeczne, przez co też bardziej syte i jeden naleśnik na osobę spokojnie wystarczy
Ciasto na 3 duże naleśniki:
2 jajka
dwie łyżki mąki
ok pół szkl mleka
sól
Ubić ciasto na gładką masę i upiec 3 duże naleśniki 28-30 cm
2 jajka
dwie łyżki mąki
ok pół szkl mleka
sól
Ubić ciasto na gładką masę i upiec 3 duże naleśniki 28-30 cm
Starty żółty ser nadaje wyjątkowego smaku i nie może go zabraknąć
Gotowe zwinięte naleśniki wkładamy na chwilkę do piekarnika, lub mikrofalówki w celu podgrzania i roztopienia sera
Przed podaniem możemy udekorować np. ketchupem lub zrobić sos czosnkowy > pycha:*
Naleśniki to niezwykle proste i smaczne danie
Są one na tyle wdzięcznym daniem, że można je podawać na śniadanie, obiad jak również na kolację.
Są one na tyle wdzięcznym daniem, że można je podawać na śniadanie, obiad jak również na kolację.
A Wy z jakim nadzieniem lubicie naleśniki ?
Ale mi apetytu narobiłaś od rana ;D smacznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuje.
_____________
http:/mrozinka.blogspot.com
pycha!
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię z serem :) ale z tych będzie zadowolony mój facet :D
OdpowiedzUsuńChyba spróbuję , ja tez bardzo lubię pieczarki ;)
OdpowiedzUsuńmmm... uwielbiam naleśniki! robię głównie na słodko a takie na słono nazywają się u nas krokiety i smażę je przeważnie z farszem z przemielonego mięsa drobiowego z rosołu z dodatkiem podsmażonej cebuli - do czerwonego barszczu są przepyszne!
OdpowiedzUsuńod bardzo dawna chodzi za mną właśnie taki farsz pieczarkowy i chyba mu w końcu ulegnę ;)
Lubię na ostro, latem często jadlam takie naleśniki.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o naleśniki nie na słodko, to robię je podobnie, ale odpuszczam szynkę (moi rodzice lubią z parówką w środku) i dodaję więcej sera. :D
OdpowiedzUsuńmu być smaczne :D
OdpowiedzUsuńOj narobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńdziękuje za cudowny przepis! mniamm!
OdpowiedzUsuńzarąbisty pomysł na jedzonko :) tylko nie lubię ostrych dań, ale zawsze można sobie przerobić i dobrać składniki które się lubi :D Robiliśmy podobne w domu :)
OdpowiedzUsuńo matko az sie glodna zrobilam hehe :D fajny i prosy pomysł na obiad
OdpowiedzUsuńJa lubię na słodko :)
OdpowiedzUsuńoj zjałabym z chęcią
OdpowiedzUsuńO matko!
OdpowiedzUsuńAle pyszności *_*
Moja mama robi podobne, muszę jej pokazać ten przepis. :)
OdpowiedzUsuńOj, zjadłabym takie naleśnikiiii:-)))) Mniaaaam! Tylko nie dodawałabym tej szynki, bo nie lubię. Dodalabym żółty ser.
OdpowiedzUsuńZapraszam: www.szeptyduszy.blog.onet.pl
aż ślinka leci! :)
OdpowiedzUsuńPysznie.
OdpowiedzUsuńz chęcią wypróbuję przepisu. Mój chłopak uwielbia ostre dania, więc pewnie mu posmakują
OdpowiedzUsuńPokazałam prezent, który zrobiłam i, o którym wspominałam we wcześniejszym poście.
Usuńwyglada na smaczne ;) nie jadlam jeszcze na słono ale musze spróbowac tych i ze szpinakiem i fetą ;)
OdpowiedzUsuńpysznie :)
OdpowiedzUsuńOsz kurcze, jak to pysznie wygląda ;))
OdpowiedzUsuńmmm pyszności! :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają.... a że lubię eksperymentować w kuchni, to je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie http://patulkarecenzuje.blogspot.com/
jestem juz objedzona na dzis;)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJa z dżemem, albo z bananem i nutellą :P A tak serio to nigdy nie jadłam innych naleśników niż na słodko, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJeju, ale mi pani smaku narobiła tymi naleśnikami, na pewno skorzystam z tego przepisu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niezwykle smacznie :) a zwłaszcza, że kocham naleśniki. Najczęściej robię ze szpinakiem i pieczarkami i serem, ale Twoją wersję chyba też wypróbuję.
OdpowiedzUsuńhmm,. tego jeszcze u nas nie grali...
OdpowiedzUsuńZjadłabym ze smakiem :D
OdpowiedzUsuńU mnie w domu mieszkają pożeracze naleśników :) Najczęściej robię na słodko, ale ta wersja na pewno mężowi posmakuje :)
Mój meżczyzna uwielbia kiedy robię bardzo podobne naleśniki, zresztą ja również je zjadam z ogromnym smakiem! :)
OdpowiedzUsuńCzasem polewam je sosem czosnkowym własnej roboty :)
Takich jeszcze nie robiłam;) A wyglądają apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńJa bym pewnie zrobiła wersję bez cebuli (nie lubię jej), ale poza ty to bardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńwow... no muszę spróbować!!! :D
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają, też się czasami o takie pokuszę :)
OdpowiedzUsuńnajczęściej jednak jem z białym serem lub dżemem :)
chyba mam na jutro obiad:) a miała być dieta;)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł! Takich jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię krokiety z jajkiem, serem i pieczarkami - pycha! :)
wiem co dzisiaj będę miała na obiad:D
OdpowiedzUsuńNo nie, ale mi narobiłaś smaka od rana...
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco. Będę musiała spróbować tego przepisu, bo jeszcze tak naleśników nie jadłam. ;)
OdpowiedzUsuńaż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńTwoje naleśniki wyglądają przepysznie! *_*
OdpowiedzUsuńJa czasami robię naleśniki ze szpinakiem, kukurydzą i kurczakiem ;) I polane sosem czosnkowym, mniam! :)
o kurcze, obowiazkowo muszę to zrobić! mniam!
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :))
OdpowiedzUsuńNormalnie Pani Gessler może się schować przy Tobie ;*
OdpowiedzUsuń