Zapachy nie tylko na Święta...!
Jakże ja kocham piękne zapachy,
Tym razem to nie są perfumy, zobaczcie sami...:)
Opis produktu:
Świeca Zapachowa w szkle LaRissa Collection dostępna w kilku wariantach zapachowych.
Wanilina, owoce leśne, róża z konwalią, owoce cytrusowe, wanilia i inne.
Świeczki kupujemy w dwóch słoiczkach - szkło przeźroczyste i szronione.
Zielona herbata...:)
Ma niesamowicie przyjemny zapach,który podczas palenia rozchodzi się po całym pomieszczeniu.
Jest to zapach zielonej herbaty, ale takiej ze świeżych lisktków z odrobiną cytrynki, lub limonki.
Owoce cytrusowe - pomarańcza...:)
Zapach pomarańczy, jest niezastąpiony w sytuacjach stresowych, kiedy jesteśmy osłabieni, zmęczeni i zniechęceni. Cytrusowy zapach ma moc pobudzającą, dodaje energii i siły. Świeca ma piękny intensywny zapach, który koi zmysły i pomaga uwolnić się od stresu. Jest również sprzymierzeńcem w walce z migrenami.
Jabłko i cynamon
Wspaniały aromat uzyskany z połączenia jabłek z cynamonem przywodzi na myśl szarlotkę, zapach jest tak intensywny, iż ma się wrażenie że jest się w pomieszczeniu w którym akurat piecze się ciasto. Ten niebiański zapach pomaga w walce z bólami głowy, wycisza, uspokaja, relaksuje. Zapach ten idealnie pasuje na okres Świąteczny, zapowiada rozkosz dla zmysłów.
Świece zapachowe, oprócz właściwości opisanych wyżej, tworzą również w naszym domu niepowtarzalny klimat, sprzyjający odpoczynkowi, wyciszeniu i relaksowi. Teraz nadchodzą Święta i nie powinno zabraknąć w żadnym domu takiej pachnącej przyjemności. Świece poprzez swój wspaniały zapach oddziałują niesamowicie na nasze samopoczucie.
Może warto sięgnąć po nie i przekonać się osobiście...?
Zachęcam do wzięcia udziału w rozdaniu
Hmmm... Pięknie to opisałaś :) Świece są bardzo klimatyczne i za to je lubię :)
OdpowiedzUsuńja mam tą pomarańczową dostałam w tym roku w lutym na urodzinki :)
OdpowiedzUsuńLubię te świeczki!
OdpowiedzUsuńa jakie zdjęcia piękne porobiłaś :))
aaa, Kochana to kolorowe u mnie ze wczorajszego posta to puder, a nie cienie, choć faktycznie wygląda jak mini paletka cieni :)
dotychczas miałam tylko jedną świecę zapachową z tej serii i nie wiem dlaczego tylko jedną, a gdy chciałam kupić kolejną, na jakiś czas wycofano je z sprzedaży, na szczęście znów są w ofercie, myślę, że skuszę się na tą z cynamonem ;) fajne fotki
OdpowiedzUsuńfajnie to wszystko opisałaś, muszę zaopatrzyć się w te o zapachu cytrusowym :)
OdpowiedzUsuńJa mam owoce leśne :) kocham ta świeczkę :) Za wydajnośc i zapach :)
OdpowiedzUsuńLaRissa-mm, uwielbiam! Sama mam w domu zieloną herbatę i owoce cytrusowe :)
OdpowiedzUsuńLubie te świece ! :D
OdpowiedzUsuńSzkoda że się nierówno spalają :(
oh!!:) uielbiam świeczki!!:) pozdrówka:)!www.atramworld.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTe biedronkowe świeczki są świetne :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w świeczki :) Właśnie się skończyły.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te świeczki z Biedronki:) Miałam wszystkie prócz zielonej:) teraz skończyłam owoce leśne, a w kolejce stoi jeszcze fioletowa lawendowa, która kupiłam pierwszą, ale tak ładnie pachnie, że mi jej szkoda :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię na konkurs. Do wygrania aż 6 zestawów kosmetyków:
http://syllunia.blogspot.com/2012/12/swiateczna-niespodzianka.html#comment-form
Robiłam o nich jakiś czas temu notkę, bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
Ja mam kilka zapachówek od Bolsiuis - ostatnio urzekła mnie świeca pachnąca żurawiną.
OdpowiedzUsuńWiesz, że uwielbiam wszelkie, przyjemne zapachy, nie tylko perfumy:) Pięknie musi pachnieć róża z konwalią;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre zdjęcia;)
Najbardziej interesuje mnie zielona herbata :)
OdpowiedzUsuńMam je: owoce leśne i pomarańcza. Obłędne. :)
OdpowiedzUsuńjablko i cynamon mmmmmm
OdpowiedzUsuńmam ich kilka w domku
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie zielona herbata...
OdpowiedzUsuńJa też kocham takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis i kusi mnie ten zapach jabłko - cynamon :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te świeczki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam aromatyczne świeczki :)
OdpowiedzUsuń