Szukaj na tym blogu

niedziela, 30 grudnia 2012

Arbuzowy żel peelingujący pod prysznic Naturia (Joanna)


ARBUZ 
- czyli mój ulubiony zapach w kosmetykach



 
Nadszedł moment, na przedstawienie recenzji żelu peelingującego o zapachu ARBUZA, który dostałam do przetestowania od portalu bangla.pl 
zobacz TUTAJ




Od producenta:

Peelingujący Żel pod prysznic Naturia body o świeżym zapachu pozwala odprężyć i oczyścić ciało. Specjalnie opracowana receptura zawiera drobinki złuszczające martwe komórki naskórka i pozostawia skórę oczyszczoną, odświeżoną i miłą w dotyku. Naturalny ekstrakt z arbuza  działa nawilżająco i pielęgnująco. 
Wspaniałe rezultaty
Dokładnie oczyszczona i odświeżona skóra
Wygładzona i delikatna w dotyku
Przyjemnie pachnąca 




Moja ocena:

Zacznę od zapachu, ponieważ jest obłędny, taki jak lubię, przypominający mi dzieciństwo i odwiedziny u mojej babci. Mimo iż jest to inny zapach niż drzewo morwy, to jakoś bardzo mi się kojarzy z tym ogromnym starym drzewem, rosnącym za domem mojej babci. Żel świetnie poprawia nastrój poprzez ten znakomity słodki arbuzowy zapach.
Żel jak widać na zdjęciu, nie jest zbyt gęsty, jest raczej rzadki, ale nie spływa z ciała, natomiast świetnie się rozprowadza po nim. 
Żel peelingujący zastępuje nam dwa kosmetyki, jeśli chcemy zaoszczędzić na czasie, ponieważ ma i właściwości świetnego żelu, jak również właściwości delikatnego peelingu, który świetnie sobie radzi z martwym naskórkiem. Po kąpieli skóra jest lekko zaróżowiona, poprawione krążenie, a tym samym samopoczucie. Świetne opakowanie, które nie wyślizguje się z dłoni, bardzo dobre zamykanie, z którym można sobie poradzić mokrą jedną ręką. Delikatny zapach niestety nie utrzymuje się na skórze zbyt długo i to jest malutkim minusikiem tego żelu, ale i tak chętnie po niego będę sięgać częściej, tym bardziej że jego cena jest atrakcyjna. 


 
A jakie są Wasze ulubione 
zapachy kosmetyków...? 







Przypominam również o rozdaniu 4 nagród wartości 300 pln









33 komentarze :

  1. Pewnie nieziemsko pachnie ten arbuzowy ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybciutko doszedl :) Moja Farmona dotarla 2 dni temu :( Na szczescie Red pozwolil na opoznienie recenzji, wiec paczuszka dzielnie na mnie czeka w ojczyznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już od 2 tygodni go mam i testowałam...:)
      Jak długo jeszcze Cię nie będzie...?

      Usuń
  3. Fajny pomysł na zdjęcia, jest efekt! :D
    Lubię zapach arbuza jeśli nie jest zbyt intensywny..:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uwielbiam zapach, ale tylko taki do jedzenia. We wszystkich kosmetykach jakie do tej pory używałam zapach arbuzowy dla mnie był zbyt sztuczny i chemiczny :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to koniecznie musisz spróbować tego z Joanny lub Tutti Frutti Farmony... naprawdę warto, zapach jest taki że dziewczyny miały ochotę go zjeść...:)

      http://otulona-zapachem.blogspot.com/2012/11/zapach-ktory-mnie-zauroczy-bez-reszty.html

      Usuń
    2. jak znajde to koniecznie muszę wypróbować :)

      Usuń
    3. Jest fajny bo można zaoszczędzić czas i pieniądze...:)

      Usuń
  5. kuszący ten żel :D
    chyba sobie taki sprawię:)
    a co do ulubionych zapachów kosmetyków- muszą być słoooodkie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię raczej słodkie, ale nie mdłe... np. zapach czekolady mi nie odpowiada w kąpieli...:)

      Usuń
  6. Arbuz może być ciekawy, ja mam limonkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Limonka też pewnie by się spodobała bo lubię orzeźwiające owocowe....:)

      Usuń
  7. Mmm uwielbiam zapach arbuza :)

    http://colorfullifeteen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie widziałam tego produktu :) Ale zapach arbuzowy mnie bardzo przekonuje :))

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. musi ładnie pachnieć, ja kocham zapach jagody :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oj tego jeszcze nie wachałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubię arbuzowe i melonowe zapachy, ale tylko latem ;) zimą wolę coś cieplejszego

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi przepysznie :) Aż chce się powąchać monitor :D
    W kosmetykach lubię wszytskie "jadalne" zapachy; czasem zdarzało mi się jakiś kosmetyk delikatnie 'polizać' (ostatnio był to peeling Chocomania z The Body Shop- jest przeraźliwie słony)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też uwielbiam arbuza! *__*

    OdpowiedzUsuń
  14. to pierwsze zdjęcie mega *_*
    a co do samego produkty, nigdy nie miałam, ale uwielbiam arbuzy, więc muszę się w niego zaopatrzyć ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam arbuzowego kosmetyku :)
    Moje ulubione zapachy to bez, lawenda i konwalia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje ulubione zapach to cytrusy.
    A co do samego produktu to wydaje mi się, że będzie jak dla mnie zbyt rzadki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Joanna to królowa peelingów, szczerze je uwielbiam:) , ale jeszcze żelu peelingującego nie miałam z tej firmy:P

    OdpowiedzUsuń
  18. zapraszam do siebie na rozdanie

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapach musi mieć niesamowity :) Super zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdecydowanie u mnie Truskawka i pożeczka króluje :D uwielbiam te zapachy :D czasem Kawa..ale to bardzo żadko, no i kiwi oczywiście :}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ostatnimi czasy Malina z On-line , a co do pazurków to może odzywka z Herome pomoże...??

      Usuń
  21. yuummmyy, smakowity jest! szkoda, że niedługo się utrzymuje...
    zapraszam do mnie - http://testujemy-blogujemy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. no no :D Joanna coraz bardziej zaskakuje :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdzie nie mogę go znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kocham ARBUZY i na pewno jest przezajebiaszczy ten żel :) <3

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )