Szukaj na tym blogu

czwartek, 30 maja 2013

Forte Sweden Mrs Potters Maska do włosów Ginko i keratyna 300 ml

Witam Świątecznie.
Pogoda nam robi psikusy, każdy by chciał mieć fajną słoneczną pogodę przez długi weekend, ale aura taka jak byśmy chcieli niestety nie jest. Spacerowiczów mało, każdy się boi burzy, która przechodzi co chwilę. Właśnie spadł grad wielkości polnego grochu i jest tak ciemno jakby była noc.
A ja korzystając z chwili, postanowiłam napisać moje odczucia na temat maski do włosów.



Opis produktu:

Odżywcza maska do włosów farbowanych z ekstraktem ginko biloba i keratyną. zawiera ochronny filtr UV. Maska głęboko regeneruje zniszczone włosy nadając im miękkość i blask. Nawilża i uelastycznia włosy. Chroni przed utratą koloru. Ułatwia rozczesywanie włosów.
Cena: ok. 8-10 zł Pojemność: 300 ml






Moja opinia:
Włosy moje są bardzo delikatne i wrażliwe, dlatego zawsze używam masek lub balsamów po umyciu. Maskę Mrs Potters dostałam do przetestowania i bardzo się ucieszyłam, że maska ma chronić kolor a ja mam włosy farbowane. Zapach jest bardzo delikatny, nie drażniący, choć wyraźny. Maska jest zamknięta w pudełeczku o pojemności 300 ml. Pudełeczko jest lekko zaokrąglone w bardzo przyjemnych dla oka kolorach. Konsystencja nie jest zbyt gęsta, przez co idealnie i bardzo szybko można rozprowadzić na włosach. Producent zaleca nałożyć na 2 min i spłukać, ja nakładam na trochę dłużej i zakładam czepek foliowy. Nie ma dużej różnicy trzymanie dłuższe czy krótsze dla włosów, ale ja wolę potrzymać troszkę dłużej pod czepkiem w cieple, ponieważ wydają mi się bardziej wygładzone i błyszczące. Już po nałożeniu można wyczuć jak szybko włosy robią się gładkie i miękkie. Kolor po użyciu maski jest bardziej świetlisty i trwalszy, zmywa się dużo wolniej, co widać po odrostach. Po wysuszeniu włosy są miękkie, gładkie i błyszczące. Jestem bardzo zadowolona że ta maska wpadła w moje ręce.
Moja końcowa ocena to 5/5 możliwych.





Mrs Potters Maskę do włosów Ginko i keratyna dostałam do testów w ramach współpracy z firmą  Forte Sweden 




ZNACIE ?
Lubicie produkty Mrs. Potters ?



Pozdrawiam MTTEAM



  Przypominam jeszcze o rozdaniu !
 A jeśli zgłoszeń będzie więcej to świetnie bo nagród przewidzianych jest dużo więcej!



Nie czekaj do ostatniej chwili bo przegapisz swoją szansę!






32 komentarze :

  1. ja bardzo lubuię produkty tej marki, miałam tą maskę, i odżywki. polecam. dobry produkt za małe pieniądze

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam nic z tej firmy, a maska bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, nie używałam ale z chęcią bym wypróbowała;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nawet podobne kwiatki masz na pierwszym zdjęciu - tylko u mnie inny kolor. A maska rzeczywiście dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I prawie w tym samym momencie pojawiły się obie recenzje...:)

      Usuń
  5. Pogoda u mnie podobna, ale całe szczęście bez graduu..; ) Maski nie próbowałam ograniczyłam się do szamponu i ostatnio nic z nimi więcej nie robię, ale może wyprobuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez odżywek lub masek, nie wyobrażam sobie życia...:)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że jesteś z niej tak samo zadowolona...?

      Usuń
  7. znam ją ale jeszcze nie miałam :)
    planuje ją kupić,a jeżeli jeszcze kolor utrwala to dla mnie ideał bo też mam farbowane włosy :)
    Obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba pierwszy raz widzę recenzję tej maski na blogu.
    Ja, póki co, mam zapas kosmetyków do włosów.
    Kto wie, być może kiedyś skuszę się i na tę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedyś miałam szampon bądź odżywkę, już nie pamiętam, ale chętnie spróbowałabym czegoś nowego z mrs. potters:)

    OdpowiedzUsuń
  10. używałam kiedyś szamponów tej firmy ale ostatnio jestem bardziej wymagająca i szukam czegoś innego

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tą firmę choć dawno nic od nich nie miałam. Chętnie wypróbuję tą maskę ;). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam tej firmy, mnie bardzo przypadł do gustu balsam z linii Romantic :)

    OdpowiedzUsuń
  13. podoba mi się ta firma, ale maski jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. U nas też pogoda okropna :( wczoraj byłam na Bożym Ciele, szliśmy w procesji i lało masakrycznie :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że maseczka przypadła do gustu Twoim włosom :) Moim hitem jest aktualnie maseczka z olejkami Biovaxa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie farbuję włosów, więc to kosmetyk nie dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam tą firmę ale nie miałam jeszzcze okazji używac tej maski ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta firma kojarzy mi się z ulubionymi kosmetykami mojej mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku tej marki - może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niestety, nie miałam okazji produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawa jestem jak sprawdzilaby się maska do włosów zniszczonych.

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )