Szukaj na tym blogu

czwartek, 31 stycznia 2013

GARNIER HAND Intensywna pielęgnacja zniszczonej skóry rąk. 

 ANKIETA
WYSŁANA




Nazwa testowanego produktu   
GARNIER HAND  
Intensywna pielęgnacja zniszczonej skóry rąk.                 

Jak długo produkt był testowany?
- Ok. 3 tygodnie                

Jaką ma konsystencję?
 - dobrą


Jak się go rozprowadza?
- łatwo

Czy dobrze się wchłania?
- średnio


Jaka jest skóra od razu po nałożeniu kosmetyku?
- bardziej elastyczna


Po kilku godzinach od nałożenia kosmetyku?
- lepiej nawilżona
- bardziej elastyczna

Czy skóra jest gładsza i mniej szorstka w dotyku?
- zdecydowanie tak


Czy skóra lepiej wygląda?
- zdecydowanie tak








Twoje wrażenia:

Czy krem spełnił twoje oczekiwania?
- tak


Opisz swoje wrażenia:
Krem pięknie pachnie, doskonale nawilża i natłuszcza,  dość dobrze się wchłania. Skóra jeszcze po kilku godzinach jest natłuszczona, elastyczna i wygląda zdrowo. Chroni skórę rąk przed zimnem i mrozem.Pozostawia na skórze film, który utrzymuje się długo.
                                                       

Komu byś go poleciła? Dlaczego? 
Z czystym sumieniem polecam go rodzinie, znajomym i blogerkom, ponieważ skoro ja jestem zadowolona i krem spełnił moje oczekiwania, to być może spodoba się innym i skorzystają z mojej opinii. 



Krem ten został moim kolejnym ulubionym kremem, po który będę sięgać.

A Wy macie jeden ulubiony czy także kilka różnych...?
 

20 komentarzy :

  1. ja stosuję kilka różnych, w zależności od potrzeb. Garniera lubię, tylko przeszkadza mi pozostawiany przez niego film na rękach. Rzeczywiście dobrze nawilża i jest bardzo gęsty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się, ja go używałam jedynie na noc :)

      Usuń
  2. Jest taki... silikonowy... ;) Moja kolekcja kremow do rak kest dosyc spora, jak na moje mozliwosci...

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim ulubieńcem na razie jest krem z firmy Cztery Pory Roku. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój ulubieniec jest z Floslek;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio polubiłam balsam palmowy z Bingo Spa, ale na zimę jest za lekki..

    OdpowiedzUsuń
  6. ja go lubię jest fajny, tylko jak ciut więcej go dam na dłonie to potem efekt spoconych dłoni jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam go, bo moje dłonie nie potrzebują tak intensywnego nawilżenia. W tym okresie stosuję Isanę, Cztery Pory Roku i krem uniwersalny z Babydream.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam wiele ulubieńców, za dużo by wymieniać:)
    Za to z czerwonej serii Garniera mam balsam i całkiem fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mam jednego konkretnego ulubieńca, ale ten akurat lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam zbytnio za różnymi kremami do rak :D Lubię mieć suche, nieklejące się :D

    OdpowiedzUsuń
  11. również lubię ten krem

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię Garnierki :) kremy, balsamy..wszystko..
    Przyłaczam się :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo nie lubię tego kremu. Mam bardzo suchą skórę i poza ochronną (i bardzo lepką warstwą) nie daje nic. Za to uwielbiam Eveline niewidzialne rękawiczki - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ogólnie nie przepadam za kremami do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Używam właśnie tego albo z tej samej serii w większej tubce do rąk zniszczonych bez SOS-u :)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )