Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

PROJEKT DENKO - MARZEC

Witajcie Kochani
Marzec minął bardzo szybko, "pustaki" czekały aż je opiszę przed wyrzuceniem i nareszcie się doczekały



No to lecimy z pustakami :)



Moja twarz w tym miesiącu nawet sporo zużyła zobaczcie sami.


Tonik nawilżający Lirene spodobał mi się na tyle, że już kupiłam kolejne opakowanie i nie jest to ostanie jakie kupiłam.


Żel myjący do twarzy miałam po raz pierwszy i raczej ostatni. Ładnie odświeża twarz rano, ale ze zmyciem makijażu ma duży problem, a ja tego wymagam od żeli do mycia twarzy


Hydrafresh mask - Maseczka do twarzy L`AMBRE bardzo mi przypadła do gustu i chętnie będę po nią sięgać.

Więcej informacji na jej temat znajdziecie TUTAJ  


Olej Arganowy 100 % naturalny używałam na wiele różnych sposobów, ale olejek ten ma bardzo specyficzny i mocny zapach, który mnie drażni więc nie spodziewam się ponownego zakupu /ten akurat dostałam w prezencie/


Himalaya Herbals, Revitalizing Night Cream (Rewitalizujący krem na noc) zdecydowanie mi się spodobał i chętnie jeszcze po niego sięgnę.

Pisałam o nim TUTAJ.


Puder sypki FM o bardzo ładnej kolorystyce, używałam dość długo ponieważ jest to niesamowita wydajność, opiszę go kiedyś szczegółowo ponieważ zapewne jeszcze nie jeden zakupię


Paletka cieni + paletka pomadek z lusterkiem była przeze mnie używana kilka lat i jak widać nie wykorzystana do końca a termin ważności właśnie minął. Nie była moją ulubioną paletką i już nie kupię takiej samej


Siliconowa baza pod podkład jest rewelacyjna i kupuję kolejną zanim skończy mi się ta poprzednia. Kiedyś opiszę o niej szczegółowo


Woda termalna to bardzo fajny pomysł i zdecydowanie zakupię ponownie, wtedy też opiszę szczegółowo.


Płatki kosmetyczne z Lidla są na tyle fajne że najczęściej po nie sięgam. Maseczek mam całą masę i wykorzystuję po trochu żeby się nie przeterminowały, w tym starciu wygrywa Tołpa. Kremy do twarzy opisywałam TUTAJ  


Moje włosy są ostatnio w coraz lepszej kondycji /a przynajmniej tak mi się wydaje/


Odżywkę zużyłam bardzo szybko, ponieważ zazwyczaj nakładam bardzo dużo odżywki do spłukiwania na włosy. Nie zdążyłam jej opisać w notce, ale na pewno nadrobię bo kupię kolejną jak trochę zużyję tego co akurat mam teraz.


Szampon wykończyłam dopiero teraz bo miałam przerwę w jego stosowaniu. Stosując go razem z odżywką spisywał się lepiej niż z jakąkolwiek inną odżywką, zatem jeśli go kupię to tylko w komplecie z odżywką. O całym komplecie pisałam TUTAJ  


Jak zwykle tych produktów jest najwięcej w każdym miesiącu, jak widać są takie, które się notorycznie powtarzają 


Bez olejków TUTTI FRUTTI nie potrafię już egzystować, więc będą się pojawiać w każdym denku
Pisałam o nich TUTAJ  


O tej soli pisałam już dość dawno temu, jakimś cudem resztkę dopiero teraz wykorzystałam. W cenie regularnej ne pewno nie kupię, ale w promocyjnej z chęcią.


O produktach SPA do kąpieli od FM Group pisałam dawno temu, oczywiście notorycznie do nich wracam bo warto


Dobry i tani, nie muszę dodawać nic więcej tym bardziej że do niego wracam od czasu do czasu. Kiedyś go opiszę, ale pewnie jest Wam znany


Kolejne dno zobaczyło opakowanie po soli z Biedronki /ja jestem jednak maniaczką soli :D/ Pisałam już o nich nie raz, więc nie podaję linków.


 Regenerujący żel do ciała na bazie krzemu organicznego. Jest całkiem fajny, więc jeśli będzie w promocyjnej cenie to pewnie się skuszę.
Pisałam o nim TUTAJ  


Jak wiecie uwielbiam zapachy i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Mój blog powstał głównie z myślą o zapachach i to one są myślą przewodnią każdego niemal wpisu


Świece PartyLite są zjawiskowe, jeśli tylko dostanę je w promocji to chętnie kupię. Właśnie wykończyłam niebieską i biała się dopala
Pisałam o nich TUTAJ  


Świeca z Lidla to masakra, w sklepie zapach był świetny więc się skusiłam, ale po zapaleniu nie czuć zapachu prawie wcale. Taki delikatny zapach to mi nie przeszkadza, ale przeszkadza mi to że świeca się w połowie nie wypala, więc nie kupię już nigdy więcej


 
Zapach FM 292 to jeden z moich ulubionych zapachów i będą wracać do niego zawsze bardzo chętnie. Pisałam o nim TUTAJ  


Zapach FM 289 jest kolejnym fantastycznym zapachem, który opiszę w przyszłości, ponieważ z pewnością jeszcze nie raz zagości w moim posiadaniu

Ufff, to by było na tyle :)



Znacie coś z moich zużyć ?
A może macie inne zdanie na ich temat ?







33 komentarze :

  1. Olejki TuttiF uwielbiam tak samo jak arganowy - mi jego zapach nie przeszkadza ale bardzo mi przeszkadzał zapach olejku Isana na tyle że wyrzuciłam prawie cały :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo tych zużyć :D Ja od kwietnia zaczęłam projekt denko, zobaczymy jak mi pójdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Duże zużycie, ciekawa jestem tej silikonowej bazy pod podkład, jeśli kiedyś ją opiszesz chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spore denko, jestem ciekawa tej bazy pod podkład :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ho ho ho ile zużyć :) b. fajne produkty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielkie denko! Wow :) Jestem mega ciekawa tych olejków do kąpieli. Wpisuję na listę zakupów z Polski :D
    Pozdrawiam, WingsOfEnvy

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam perfumy FM 292 i zapach bardzo mi się podoba:) Energizujący, świeży i kobiecy:) Natomiast nie jestem fanką silikonowych baz - po prostu mnie zapychają:) no i gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. baze silikonową też mam, używam i bardzo sobie ją chwalę :) Odżywkę Garnier zakupiłam i czeka na użycie :) Tą sól do kąpieli to mój zawsze używa, bo ja przeważnie biorę prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jejciu ile tego zużyłaś, gratuluję ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Odżywkę Garniera moje włosy wręcz kochają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładnie poszłaś z tymi denkami :) U mnie ostatnio Lirene zaczęło dominować w łazience.

    OdpowiedzUsuń
  12. strasznie duże to denko:) I sporo dla mnie nowości o których nie słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię tą odżywkę z Garniera!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też skusiłam się na tą świecę z Lidla, u mnie wypaliła się w całości, ale na pewno nie była to świeca zapachowa.....

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow jakie duże denko :)
    Wodę termalna bardzo lubię i sól.... Isana też fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. sporo tego :0 jedyne czego używałam to isana :P

    OdpowiedzUsuń
  17. wow, ile tego! mam wodę termalną i jest fajna :) no i na święta otrzymałam zapach FM 292, również go uwielbiam! od zawsze o nim marzyłam ;) podobny do Escady

    OdpowiedzUsuń
  18. ładne denko:) olejki Tutti Frutti wcale mnie nie dziwią:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ogromne denko :) Widać, że w olejkach Farmony jesteś zakochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Łooo kobieto, Ty chyba codziennie się miziałaś przeż 24h, tyle tego zużyłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Spore denko, a miłości do olejków Tuttu Frutti powoli zazdraszczam i chyba sama zakupię ten pomarańczowy :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojj sporo tego, naprawdę :) Tyle to ja przez rok zużywam :P
    Pozdrawiam :)
    www.patrycjaguzek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Trochę Ci się tego nazbierało :) Z powyższych kosmetyków stosowałam tylko Physiogel :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Tyle zużyć, a ja nie znam żadnego z tych kosmetyków :o ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło że tutaj jesteś i czytasz, ale zostaw po sobie ślad w postaci komentarza abym mogła również Cię odwiedzić :)

Jeśli spodobał Ci się mój blog to nie pytaj o "obserwację za obserwację" po prostu go zaobserwuj, a ja zrobię to samo jeśli spodoba mi się Twój blog ( każdy odwiedzam! )