Witajcie !
Dzisiaj mam dla Was recenzję dwóch produktów z Biedronki
Delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy skóra sucha i wrażliwa i Micelarny Żel do mycia i demakijażu twarzy i oczu
Moja opinia:
Oba produkty są w niewielkiej cenie co jest ich dużym plusem. Bardzo ładnie pachną i zachęcają do użycia. Opakowania to tuba plastikowa zbyt miękka i problematyczna w użyciu. Tuba w delikatnych pastelowych kolorach. Zamykanie typu klik w obu przypadkach. Jest to bardzo wygodne zamykanie. Żel-krem, ma konsystencję kremową a żel typowo żelową. Niestety oba produkty nie dla mnie, ponieważ po umyciu czuję lekkie szczypanie i pieczenie skóry. Jest ona lekko zaczerwieniona i wrażliwa po użyciu. Dodatkowo żaden nie uporał się ze zmyciem makijażu, przez co dyskwalifikuje to oba produkty. Być może dałabym im jeszcze szansę do mycia porannego, ale ja od produktów do mycia wymagam delikatności i ukojenia skóry a nie podrażnienia. Nasłuchałam się, iż żel ma dokładnie taki sam skład co żel Tołpa, ale jednak musi się czymś różnić, ponieważ Tołpa mnie nie szczypie ani trochę.
A jak Wam się sprawdzają produkty z Biedronki?
Pozdrawiam MTTEAM
Przyznam sie szczerze, że nigdy nie przyglądałam się kosmetycznym produktom z Biedronki, jednak tyle osób ostatnio o nich piszę, że chyba przy okazji zerknę ;D
OdpowiedzUsuńmnie micelarny szczypał w oczy i podrażniał je.
OdpowiedzUsuńChyba nic z Biedronki kosmetycznego nie miałam.
OdpowiedzUsuńJa lubię obydwa, do zmywania makijażu z buzi idealnie się nadają, choć po umyciu skóra jest delikatnie ściągnięta. Żel też świetnie się nadaje do mycia pędzli :)
OdpowiedzUsuńMam ten różowy i otwarłam już kolejne opakowanie;)
OdpowiedzUsuńMiałam oba te produkty i świetnie się u mnie sprawdzają. Myję nimi twarz rano i wieczorem i nie zauważyłam żadnych problemów alergicznych:)
OdpowiedzUsuńMam je w planach zakupić i sama sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam też żel micelarny :)
OdpowiedzUsuńMam płyn micelarny i używam go najczęściej rano. Dobrze napina skórę, jednak wolałabym, aby pienił się na twarzy, bo wtedy czuję, że skóra jest naprawdę oczyszczona.
OdpowiedzUsuńja właśnie kończę żel- krem był bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam żel peelingujący niebieski i jestem naprawdę pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tych żeli
OdpowiedzUsuńTych kosmetyków jeszcze nie miałam, jedynie micel z Biedronki znam.
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o pielęgnację twarzy używam jedynie micelka z biedronki, i co do niego nie mam zastrzeżeń :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie miałam. :P Muszę w końcu wybrać się do tej Biedronki. :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie stosuję micelarny żel nawilżający;)
OdpowiedzUsuńJestem z niego zadowolona, choć szału nie robi;)
ja lubię micela, za to ten różowy w ogóle mi nie podszedł.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten micelarny <3
OdpowiedzUsuńZnam oba i mi żadnej krzywdy nie zrobiły, używam ich co jakiś czas.
OdpowiedzUsuńKupiłam wczoraj ten żel niebieski i użyłam dwa razy. Nic mnie nie szczypało, chociaż mam dość wrażliwą cerę. Nie miałam podkładu, ale sądzę, że kiepsko by sobie poradził ze zmyciem go, bo jest delikatny ;)
OdpowiedzUsuńmam oba i bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńOd dawna używam obu i zgadzam się z Tobą! Zdecydowanie warte uwagi :) Póki co zastąpiły inne mazidełka do buzi.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam sole do kąpieli z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych kosmetyków, choć mam w planach je przetestować. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły...
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś żel micelarny, ale jeszcze w starym opakowaniu. Zdziwiłam się, że Ciebie podrażnił, bo ja posiadam bardzo wrażliwą skórę, a krzywdy mi nie wyrządził... Używałam go raczej do odświeżania twarzy, bo demakijażu faktycznie się nie nadawał.
OdpowiedzUsuńWolę ich jednak nie testować u siebie.
OdpowiedzUsuńczekam z ich zakupem aż wykończe te z poprzedniej serii :D
OdpowiedzUsuńŻel micelarny (niebieski) wieczorem niestety nie daje sobie rady z moim kremem BB :) Ale do porannej pielęgnacji jest świetny - mam już kolejne opakowanie w użyciu.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o żel-krem (różowy) to mam, ale nie kupię ponownie - i zapach i działanie gorsze od niebieskiego, ale jest to moja opinia :)
mam oba, ale nie stosuję ich do demakijażu oczu- do tego wybieram płyn micelarny tez z BeBeauty:), oba żele idealnie nadają się do porannego odświezenia cery
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się, że jeszcze nie miałam tych produktów. Na razie jestem na etapie zużywania kosmetyków, które mam aktualnie w domu :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moim ulubieńcem jest ten micelarny żel niebieski, stosuję go zawsze rano
OdpowiedzUsuńniebieski miałam w starej wersji - u mnie sprawdzał się idealnie i skład miał faktycznie prawie identyczny jak tołpa :)
OdpowiedzUsuńróżowego nie znam