Witajcie Kochani
Ponieważ nie mam teraz tyle czasu co wcześniej, moje wizyty na blogu będą 1-2 razy na tydzień, mam nadzieję, że nie odwrócicie się ode mnie z tego powodu że nie będzie mnie codziennie.
Ok. a teraz zapraszam Was na recenzję kremu
Odżywia, nawilża i witalizuje skórę w nocy. Krem jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji. Przywraca cerze zdrowy wygląd. Preparat wzbogacony jest w wyciąg z pomidorów - naturalny przeciwutleniacz oraz bogate źródło naturalnych kwasów alfa-hydroksylowych (AHA), które odżywiają skórę. Wyciąg z jabłek i białej lilii wygładza skórę i zapewnia efekt świeżości i lekkiego chłodzenia. Wyciąg z kiełków pszenicy chroni i nawilża skórę.
Krem zawiera: pompelę, cytrynę, pomidora, jabłko, kiełki pszenicy i lilię białą.
Skład: Mahanimbu, Nimbaka, Tamatar, Seva, Godhuma, Ksirakakoli, Phenoxyethanol, MethylParaben, ProplyParaben.
Cena: 23zł / 50ml
Moja opinia:
Doskonały krem, który zachwycił mnie od pierwszego użycia. Jest on koloru białego, zapakowany w szklany słoiczek z mrożonego szkła z plastikową zieloną nakrętką. Zapach kremu jest bardzo delikatny i wyjątkowo przyjemny dla powonienia. Konsystencja wydaje się lekka, ale krem jest niezwykle treściwy. Doskonale się rozsmarowuje na skórze, wprost "sunie gładko" i dość szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki. Rano podczas mycia można zauważyć dobrze natłuszczoną skórę, ponieważ jest duży "poślizg" podczas mycia wodą. Moja bardzo wrażliwa skóra, świetnie na ten krem zareagowała. Żadnego uczulenia, ani podrażnienia, natomiast wygładzenie i dobre odżywienie skóry. Już na samym początku stosowania byłam zadowolona, ale teraz po zużyciu całego opakowania jestem pewna iż ten krem jeszcze nie raz zagości w mojej kosmetyczce. Moja skóra jest nawilżona i promienna.
Moja ostateczna ocena
to 5/5 możliwych
Więcej na temat Himalaya Herbals można się dowiedzieć
Kosmetyk do testów otrzymałam w ramach dalszej współpracy od
agencji IMR advertising by PR
Kolejny produkt Himalaya podbił moje serce,
a Wy znacie już tę markę ?
Ten produkt to coś dla mnie:) Potrzebuję zrewitalizować swoją skórę :)
OdpowiedzUsuńZachęcający kremik:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie:) zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale podoba mi się kremik.
OdpowiedzUsuńostatnio zastanawiałam sie nad zakupem tego kremu i chyba nie mam się po co wahać :-)
OdpowiedzUsuńNo i kolejny sklep dodany do zakładek. Ich oferta wydaje się bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńKremiku nie miałam, ale lubię peeling do twarzy tej firmy :)
OdpowiedzUsuńProdukty tej firmy coraz bardziej mnie ciekawią i coraz częściej widuję je w sklepach.
OdpowiedzUsuńKremik wypadł bardzo fajnie ;) Niestety marka jest mi zupełnie obca ;p
OdpowiedzUsuńKusicielka :) nie miałam ale cena przyjemna i może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka produktów tej marki w pobliskiej drogerii i myślę, że kiedyś w końcu po coś od niej sięgnę.
OdpowiedzUsuńale ma króciutki skład
OdpowiedzUsuńpewnie że się nie odwrócimy! ale będę tesknić :)
OdpowiedzUsuńten krem wygląda na prawdę kusząco :)
Wspaniałą ma konsystencję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze osobistej styczności z kosmetykami tej marki, ale z reguły czytam pozytywne opinie na ich temat. Być może kiedyś się kuszę na jakiś produkt.
OdpowiedzUsuńnie znam ani kremu ani marki :) może kiedyś coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej firmy, ale jeszcze nie miałam okazji używać ich produktów :)
OdpowiedzUsuńu mnie produkty tej firmy nie sprawdzily sie niestety a szkoda:(
OdpowiedzUsuńProdukty Himalaya w ogóle cieszą się dobrą opinią. Śliczne te róże idealnie wpasowały się w zdjęcia. A co do Twoich rzadszych obecności mam nadzieję ze nikt się nie odwróci, co Ty :)
OdpowiedzUsuńO tej marce słyszałam wiele dobrego, sama nie miałam niczego, ale widzę że muszę się nią bliżej. Jednak zdecyduje się na kosmetyk bez parabenów, bo po prostu ich unikam
OdpowiedzUsuńMam od nich tylko olejek rewitalizujący do włosów, ale nie jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszymy o tej marce, super, że krem się u Ciebie tak dobrze sprawdził:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy miałam jedynie tonik i mydło w kostce - z obu produktów byłam na prawdę zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak zadziałałby na moją skórę, która potrzebuje teraz głębokiego odżywiania.
OdpowiedzUsuńNie znam kosmetyków tej marki, z twojej opinii wynika, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy. :p
OdpowiedzUsuńNie wiem skąd, ale Himalaya tak nagle się pojawiła na rynku, a już podbija serca jakością :] Trzeba przetestować ;)
OdpowiedzUsuń