Witajcie.
Jak wiecie uwielbiam sole do kąpieli i wciąż lubię odkrywać nowe fantastyczne umilacze w kąpieli. Dzisiaj będzie o soli, która dla mnie tym umilaczem nie jest i więcej nie kupię !
Dlaczego ?
Zapraszam do dalszej części.
Opis produktu:
Aromatyczna kąpiel z solą morską to wspaniały sposób na relaks oraz
wzmocnienie całego organizmu. Sól zawiera magnez, potas, cynk, żelazo
oraz wiele innych pożytecznych mikroelementów. Olejek arganowy nawilża i
regeneruje skórę, napełnia ją witalnością i energią. Ekstrakt z opuncji
figowej zapobiega transepidermalnej utracie wody z naskórka i suchości.
Sposób użycia: rozpuścić 100 g soli w wannie z ciepłą wodą (37°C). Kąpiel powinna trwać ok. 15-20 minut po czym należy spłukać ciało czystą wodą bez środków myjących.
Pojemność: 1300g
Cena: ok. 11zł
Moja opinia:
Sól ta może nie ma samych wad, ponieważ zawiera różne fajne składniki, ale niestety ja ich nie widzę bezpośrednio. Mnie ona zniechęciła już od pierwszego użycia. Sól się nie rozpuszcza do końca w wodzie. Część soli owszem, ale te ciemniejsze kamyczki zawierają piasek i one są bardzo nieprzyjemne w wannie dla ciała. Pozostaje piasek, który nieprzyjemnie się wdziera w skórę i trudno go nawet spłukać wodą. Kolejnym minusem jest kolor, a raczej jego brak. Sól jest koloru żółtego, ale w kontakcie z wodą natychmiast traci kolor. Nie pieni się ani nie pachnie. Owszem jest zapach przy zakupie, jak wąchamy wewnątrz wielkiego słoja, ale to jedyny zapach jaki można poczuć. Woda jest bez zapachu, koloru i bez piany, natomiast z dużą ilością nieprzyjemnego piasku. Ponieważ ja więcej niż 100g sypałam tej soli na kąpiel, toteż mam nadzieję że jakoś ją wykorzystam. Póki co oddzielam te ciemniejsze kamyczki aby ich nie wrzucać do kąpieli.
Moja ostateczna ocena
to 2/5 możliwych
Mieliście tę sól ?
Czy Wasze 4 litery też jej nie polubiły ?
Pozdrawiam MTTEAM
tej akurat nigdy jeszcze nie miałam, na ogół korzystam z tej biedronkowej i jestem zadowolona, ale ta wygląda zachęcająco, szkoda, że się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńTa Biedronkowa zdecydowanie fajniejsza od tej... ma i zapach i kolor i nie drapie w cztery litery....
UsuńSpotkałam się z podobną solą do kąpieli, ale innej firmy, tylko niestety nie pamiętam jakiej...
OdpowiedzUsuńJa mam za sobą wiele przetestowanych soli, czasem wystarczy wejść w moje wcześniejsze posty... A o wielu jeszcze nic nie zdążyłam napisać... W każdym razie będzie jeszcze o niejednej soli...
UsuńMoja najciekawsza przygoda z sola to taka niebieska przywieziona z Francji. Wrzucilam ja do wody i bylo ok tylko woda byla niebieska. Po kapieli wygladalam jak smerfetka. Kolor zeszedl po dlugim szorowaniu mydlem :/ a tej soli nigdy nie mialam.
OdpowiedzUsuńO rany, to faktycznie niezła przygoda, która na zawsze pozostanie w pamięci :)
UsuńNie skuszę się na nią ;)
OdpowiedzUsuńJa już także nie...
UsuńNie pamiętam jaką miałam sól, ale też zostawiała nieprzyjemne uczucie w wannie :/
OdpowiedzUsuńKiedyś aż tak wielkiej uwagi nie przywiązywałam jak teraz... Jest taki duży wybór soli, że zawsze można kupić inną...
UsuńTej nie miałam. Nie lubię takich soli co w tyłek gryzą ;)
OdpowiedzUsuńGdybym wiedziała, że ta gryzie, to też bym jej nie kupowała :D
UsuńJa tak miałam z solą TSSS :) Błeeee ;)
OdpowiedzUsuńJa już będę unikać tej soli...
UsuńTo tak sól co ładnie wygląda w opakowaniu i nic więcej :D
OdpowiedzUsuńJak jej się dobrze przyjrzeć to nawet nie wygląda ładnie, przez te czarne kamyczki piasku...
UsuńKryształki tej soli są ogromne. Bardzo nie lubię soli, które się nie do końca rozpuszczają ....
OdpowiedzUsuńOj ja także, teraz chyba zacznę wybierać sól o mniejszych kamyczkach :)
UsuńTej soli nigdy nie miałam bo nie widziałam jej nawet w sklepie, ale na pewno kupię :) mam odmienne zdanie na temat soli, uważam że jej działanie nie polega na pianie i zabarwieniu wody, ich działanie jest niewidzialne ale zbawienne dla zdrowia :) dlatego kocham sole, choć osobiście faktycznie wolę jak pachną w łazience podczas ich użycia.
OdpowiedzUsuńNie zrażaj się do soli, polecam kupić z Bielendy, pachnie cudnie i woda zmienia kolor, jest drobna i rozpuszcza się w wodzie :)
Nie zrażam się do soli, ponieważ już przetestowałam ich całe stosy i zamierzam jeszcze więcej :D
UsuńOczywiście wracam tylko do tych, które mi się najbardziej spodobały :)
A tak fajnie się prezentuje na załączonych zdjęciach... Widać istnieje mnóstwo lepszych soli, których na pewno będziesz miała okazje używać :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia w większości były robione zaraz po zakupie.... dopiero potem się okazało że nie jest to idealna sól dla mojego ciała...
UsuńNigdy nie miałam tej soli i zapewne teraz się już na nią nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńChwilowo używam morskiej soli z Be Beauty i jestem z niej zadowolona :)
Ja także lubię Be Beauty, ale nie jest to sól najwyższych lotów, choć całkiem dobra :)
UsuńKurcze zdziwiłam się, bo produkty do włosów tej firmy obecnie testuję i myślałam, że inne serie będą równie dobre. Na tę sól raczej się nie skuszę, pozostanę przy Biedronkowej ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze niejedną sól tutaj pokażę i ocenię, więc może zmienisz kiedyś zdanie co do soli Biedronkowej / ja także ją lubię bo jest tania/ kilka soli już absolutnie uwiodło mnie i jestem przekonana że są jeszcze takie, które czekają tylko by mnie uwieść :)
UsuńUuuu jak się nie rozpuszcza to faktycznie lipa, bo kąpiel wtedy nie jest żadną przyjemnością :/
OdpowiedzUsuńoj słabiutko...
OdpowiedzUsuńJa jakoś mało soli używam do kąpieli...ta mnie nie zachęciła ,dobrze wiedzieć,że nie rozpuszcza się do końca.
OdpowiedzUsuńja używam często soli:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/boy-london_18.html
ja ubolewam nad tym,że nie mam wanny :(
OdpowiedzUsuńDobrze, że o tym na pisałaś. Teraz na pewno jej nie kupię. Dla mnie sól musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła
OdpowiedzUsuńnigdy w życiu nie miałam soli do kąpieli :P taka śłabo rozpuszczalna na pewno nie jest w sferze moich marzeń :P
OdpowiedzUsuńNo to d... jak się nie rozpuszcza.
OdpowiedzUsuńJa nie mam wanny, więc nie używam takich (nie)umilaczy :)
OdpowiedzUsuńNie lubię uczucia piasku...jestem wrażliwa na takie coś ; P
OdpowiedzUsuńnono nie pomyslalabym ;)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że GP tak da d...y:/
OdpowiedzUsuńNie znoszę piasku w wannie (wspomnienia po kąpielach po wizycie nad morzem)! Nie dziwię się więc, że nie jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie fajnie że zostawia piasek w wannie :/ też mnie po takich pupsko boli :P
OdpowiedzUsuńEeee, niedobrze, powinna uprzyjemniać kąpiel, a nie ją uprzykrzać, w takim razie, nie warto ...
OdpowiedzUsuń